SPRAWA #1 – postrach Whitechapel
Jack the Ripper
Tajemnicza sprawa
Kuba Rozpruwacz, terroryzował londyńską dzielnicę Whitechapel od 1888 roku. Jego postać jest tak wpisana w kulturę, że stał się on niemalże synonimem pojęcia „seryjny morderca”. Najważniejszym aspektem tej sprawy jest fakt, iż nigdy nie odnaleziono sprawcy brutalnych zbrodni. Tak naprawdę nawet nie do końca wiadomo czy wszystkie zostały popełnione przez jedną osobę. Ta sprawa jest bardzo tajemnicza. Istnieje jednak tzw. kanoniczna piątka ofiar, które się przypisuje Kubie Rozpruwaczowi.
Ale od początku. Wszystko zaczęło się 31. sierpnia 1888 roku, kiedy to nad ranem pierwszy raz zwłoki młodej kobiety zostały znalezione przy ulicy Buck’s Row. Była to Mary Ann Nichols, pierwsza z kanonicznej piątki. Kolejne to Annie Chapman, Elizabeth Stride, Catharine Eddowes i Mary Jane Kelly. We wszystkich przypadkach okoliczności zbrodni sugerowały, że zostały popełnione przez jednego sprawcę. Ofiary to młode kobiety, będące zubożałymi prostytutkami. Każda miała podobne obrażenia, każda była widziana z około 40. letnim mężczyzną, wąsatym, wyglądającym na cudzoziemca.
Chirurg Thomas Bond, poproszony o stworzenie profilu kryminalnego zabójcy, wypowiedział się tak:
„Nie ma wątpliwości, że wszystkie pięć morderstw zostało popełnionych przez tę samą osobę. U pierwszych czterech ofiar gardło zostało przecięte z lewej do prawej strony, natomiast zwłoki piątej ofiary są zbyt okaleczone, by ustalić kierunek cięcia, jednak obryzganie krwią tętniczą jednej ze ścian sugeruje, że głowa kobiety w chwili zabójstwa leżała blisko niej. Wszystko wskazuje, że zabójca najpierw powalał swoje ofiary, a następnie podcinał im gardło”
Policja nigdy nie wskazała winnego. Było mnóstwo podejrzanych, aktualnie lista składa się z ponad stu osób. Ostatnim podejrzanym jest Aaron Kośmiński, polski imigrant żydowskiego pochodzenia. Wielu badaczy jednak nadal polemizuje z tą teorią. Sprawa nie jest do końca wyjaśniona.
P.